czwartek, 1 sierpnia 2013

Dom Studencki nr 10 w Gdańsku - recenzja

Sprawy służbowe skierowały mnie do Gdańska, w którym bywam niezwykle rzadko. Postanowiłam zapytać znajomych o ich doświadczenia związane z noclegami. Niestety wiele miejsc było zajętych (dość sporo działo się na terenie Miasta w tym okresie). W końcu natrafiłam na Dom Studencki Uniwersytetu Gdańskiego nr 10, który mieści się przy ul. Macierzy Szkolnej 4 (Oliwa, blisko Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i Kampusu Uniwersytetu Gdańskiego).


aneks kuchenny

Ceny są znośne, ale jeśli weźmiemy pod uwagę warunki to szału nie robią.
Wynajem pokoju 1 os. to koszt 90 zł, 2 os. 130 zł. Jeśli bierzemy pokój na dwa dni lub więcej, możemy liczyć na jakieś zniżki (szybciej je dostają studenci i nauczyciele, ale po tygodniu już można na coś się załapać).
Na wejściu czeka nas małe piekiełko - recepcja tudzież portiernia działa bardzo powoli i ze stoickim spokojem. W dodatku co jakiś czas lubi obrzucić błotem aktualnych klientów (do mych uszu doszły tak urocze komentarze jak: "zachowują się jak bydło", "zwariowali", "co pan sobie wyobraża" itp.). Miałam przyjemność trafić na zmianę, która kompletnie nie miała pojęcia co ze mną zrobić. W końcu (po sprawdzeniu wszelkich możliwych dokumentów DSu i moich) dostałam klucz i kartę do pokoju. Ku mojej "radości" klucz nie pasował, więc ponownie trzeba było przerobić całą procedurę. 


łazienka

Pokoje znajdują się w sektorach 1+2+łazienka+kuchnia. Łazienka jest w porządku, ale aneks kuchenny jest fatalnie wyposażony - można liczyć jedynie na zlew, kosz na śmieci, szafki i lodówkę. O naczyniach, czajniku i innych rzeczach zapomnijmy.
Jeśli chodzi o pokój to sam w sobie nie budzi on zastrzeżeń. 




pokój

Mamy do dyspozycji sporo szafek, rolety, biurka i odpowiednie oświetlenie. Jest czysto, pomieszczenia są odremontowane. Z korytarza, jak i innych pokojów nie dobiega hałas. Wyjątkiem jest pokój w tym samym segmencie, za ścianą - tutaj mamy do czynienia z istnym dramatem. Słychać wszystko (właściwie każde słowo!!!), co zdecydowanie obniża poziom komfortu. 
  

radosny widok za oknem ;)
  
Podsumowując:
- cena akceptowalna, ale przy takich warunkach nie zawitam tam ponownie;
- plusem jest dostępność wolnych miejsc - zawsze coś się znajdzie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz